Wszyscy wiemy, jak trudno jest poradzić sobie w codziennym funkcjonowaniu z dziećmi bez słodyczy. Każdy maluch lubi od czasu do czasu zjeść coś słodkiego, podobnie zresztą jak większość dorosłych. Nie chodzi o to, aby odmówić dzieciom kupnych słodyczy w ogóle, ale o to, żeby ograniczyć je na rzecz tych domowych.
Może się to wydawać dość trudne, bo kto ma w dzisiejszych czasach możliwość wielogodzinnego ślęczenia w kuchni nad gotowaniem czy pieczeniem. Ale jest kilka sposobów na to, aby zawsze mieć w domu pod ręką zapas zdrowszych wersji łakoci. Można je przygotować np. w piątek lub sobotę. Takie domowe słodycze są lepsze od kupnych, ich przyrządzenie jest też dość ekonomiczne, i mogą poleżeć w szafie kilka dobrych tygodni.
Domowe lepsze
Smakołyki, które przygotujemy w domu dla naszych dzieci (i rodziców również), to świetny pomysł na zaoszczędzenie pieniędzy i zapewnienie rodzinie zdrowych deserów. Ponieważ w składzie kupnych słodyczy bardzo często znajdziemy mnóstwo substancji konserwujących, sztucznych barwników i aromatów. Na pewno nie chcemy, aby nasze dzieci spożywały tego typu chemiczne substancje. W naszych własnych wyrobach nie znajdzie się zaś nic niepożądanego, bo mamy całkowita kontrole nad składem i dodatkami.
Oczywiście w domowych wyrobach jest również zdecydowanie mniej cukru niż w słodyczach ze sklepu. Chociaż zawartość czystego cukru to w zasadzie nasz najmniejszy problem. W słodyczach, które dzieciaki kupują w sklepie, zamiast cukru, stosuje się często bardzo szkodliwe zamienniki w postaci rozmaitych sztucznych słodzików, lub syropu z glukozy i fruktozy.
Te substancje są bardzo szkodliwe dla zdrowia maluchów. Niszczą ich zęby, mają wpływa na nadpobudliwość, oraz są przyczyną wielu dolegliwości trawiennych. Zdecydowanie lepiej zaoszczędzić dzieciom takich przejść. Możemy to zrobić, właśnie dzięki domowej manufakturze słodyczy.
Domowe żelki
Dzieciaki wprost uwielbiają żelki. Mogą ich zjeść naprawdę dużo. Sklepowe żelki zawierają mnóstwo konserwantów i całe pokłady cukru. Nasze domowe żelki będę zdecydowanie zdrowsze, mniej słodkie i zupełnie naturalne.
Jedynym gadżetem którego będziemy tak naprawdę potrzebować, to silikonowe foremki do pralinek, lub te specjalnie dedykowane do wyrobu żelek. Chodzi o to, aby mieć do czego przelać ciepłą masę na nasze słodycze. Silikonowe foremki nadają się do tego najlepiej, bo bardzo łatwo można z nich wyciągnąć gotowe produkty.
Jest kilka sposobów na to, jak zrobić żelki, które nasze dzieciaki pokochają. Można je przygotować z domowego soku owocowego i żelatyny. Ok. 6 łyżek suchej żelatyny zalewamy 100 ml zimnego soku owocowego i pozostawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy całość, aż do momentu rozpuszczenia się całej żelatyny.
Nie należy soku zagotować, ponieważ wówczas żelatyna straci swoje żelujące właściwości. Do soku można dodać niewielką ilość cukru lub miodu jeśli uważamy, że nie jest wystarczająco słodki. Dla równowago przyda się również kilka kropel soku z cytryny.
Ostudzony sok owocowy wlewamy do foremek. Te foremki, które są przeznaczone do robienia żelek, maja bardzo ciekaw, fantazyjne kształty, które z pewnością przypadną do gustu każdemu maluchowi. Całość wstawiamy do lodówki na kilka godzin, aż sok zupełnie stężeje.
Żelki można przechowywać w szczelne zamkniętym pojemniku i wyjmować zawsze, gdy nasze dziecko będzie miało na nie ochotę. Dobrym pomysłem jest również obtoczenie gotowych żelek w posypce z brązowego cukru i kwasku cytrynowego. Powstaną wówczas kwaśne wersje owocowych żelek.
Domowa nutella
Domowy krem czekoladowo- orzechowy to świetna alternatywa dla kupnego kremu typu nutella. Nasza domowa wersja popularnego smarowidła będzie zdecydowanie mniej tłusta i słodka, ponieważ powstanie z prawdziwych orzechów laskowych i ciemnej czekolady. Można też użyć do niej czekolady mlecznej, jeśli nasze maluchy nie przepadają za wersja deserową.
Orzechy laskowe prażymy na suchej patelni lub w piekarniku, aby pozbyć się gorzkich skórek. Po wystudzeniu trzeba orzechy włożyć pomiędzy dwie czyste ściereczki i lekko pocierać, a otoczki same odejdą od orzechów. Następnie orzechy dokładnie miksujemy w blenderze, aż do uzyskania idealnej, jednolitej masy.
Dorzucamy do niej tłuste mleko, stopioną czekoladę lub kakao, kilka łyżek płynnego miodu, oraz łyżkę mleka w proszku. Wszystko dokładnie łączymy. Taka domowa wersja kremu czekoladowego jest przepyszna, bardzo intensywna w smaku, pachnąca prażonymi orzechami i aromatyczną czekoladą. Nasza nutella zawiera też zdecydowanie mniej tłuszczu.
